niedziela, 9 czerwca 2013

Rozdział 1 "Wspomnienia"

„Wszelkie wspomnienia są złudne, bo teraźniejszość nadaje im inne barwy” ~ A. Einstein
   Był ciepły lipcowy poranek, Hermiona leżała w łóżku i rozmyślała o przeszłości i przyszłości. Niecałe 2 miesiące temu zakończyła się 2 Wojna o Hogwart, Voldemort został zniszczony, śmierciozercy zamknięci w Azkabanie, a wszyscy czarodzieje do dziś dnia świętują i świętować będą pewnie jeszcze długo... Lecz zbliża się 15 lipca, a co za tym idzie, wyjazd do Nory na resztę upragnionych wakacji. „Tak się cieszę, że w końcu zobaczę przyjaciół i ...Freda?” sama zdziwiła się na tą myśl. „Oczywiście muszę mu (po raz kolejny) podziękować za ocalenie życia. Gdyby nie on, nie leżałabym teraz tutaj.” myślała. Po raz kolejny na wspomnienie tego zdarzenia łzy zaczęły cisnąc jej się na oczy, by uniknąć histerycznego płaczu, po prostu wstała i ruszyła ku drzwiom łazienki, po drodze zabierając ubrania przygotowane już wcześniej. „Już jutro będę w Norze” pomyślała i na jej usta wpłyną uśmiech. Weszła do łazienki, wzięła orzeźwiający prysznic i ubrała się. Podeszła do lustra i zobaczyła zgrabną 17-lestnią dziewczynę o brązowych, pięknych lokach, orzechowych, dużych oczach, pełnych, malinowych ustach i długich nogach. Ubrana była w biały top z nadrukiem, krótkie dżinsowe spodenki i beżowe baleriny. Jako dodatki wybrała kilka bransoletek, kolczyki piórka, kapelusz słomkowy i oczywiście okulary. Odwróciła się i z szafki wzięła torebkę. 
    Zrobiła jeszcze lekki makijaż i zeszła na śniadanie.
-Dzień dobry mamo. Gdzie tata?
Pani Granger siedziała w kuchni jedząc tosty i popijając kawę.
-Dzień dobry kochanie, niestety tata musiał wcześniej pojechać do pracy. Jakie masz plany na dziś słonko? – odpowiedziała mama Miony uśmiechając się lekko.
-Chciałam pójść na spacer do parku – powiedziała Hermiona i usiadła przy stole- Mamo, czy mogła byś zapleść mi warkocza po śniadaniu? No wiesz mi to marnie wychodzi... – uśmiechnęła się na wspomnienie jej nieudanych prób.
-Oczywiście córciu – rzekła pani Granger.
Po zjedzonym posiłku Miona usiadła na krześle przed lustrem i czekała, aż mama skończy robić jej fryzurę. Był to luźny kłos opadający na bok.

-Wyglądasz ślicznie kochanie.
-Dziękuje mamo – powiedziała Hermiona wstając z krzesła.
Pocałowała panią Granger w policzek, rzuciła krótkie „Będę późno” i wyszła. Miona szła alejkami parku obserwując bawiące się dzieci i zakochane pary. Doszła do małego stawu i usiadła na brzegu. Rozmyślała nad swoimi uczuciami.. „Kiedy spotkam prawdziwą miłość” to pytanie błąkało się wśród jej myśli już od dawna i nadal nie mogła sobie na nie odpowiedzieć. Siedziała tak kilka godzin i jedyne co postanowiła to, to że nie będzie użalać się nad sobą. Wstała i zdecydowała, że pójdzie na zakupy. „Należy mi się! A tak poza tym muszę jakoś wyglądać jak pojadę do Nory. Trzeba zaskoczyć Ginny, Harry’ego, Rona, Georga i Freda. Jego w szczególności, dlaczego? Sama nie wiem, ale po prostu chciała zrobić na nim wrażenie. On jest taki przystojny i zabawny...ale zaraz to tylko Fred,  przyjaciel. Może nie...” Nie dane jej było myśleć za długo ponieważ w pewnej chwili na kogoś wpadła i wylądowała na ziemi.
~~♥~~
Jest pierwszy rozdział. Trochę krótki i mało się w nim dzieje, ale jest. Notki postaram się dodawać raz w tygodniu. Na początku nie będą to jakieś długie rozdziały, ale mam nadzieje że się spodobają. Liczę na wasze komentarze. Piszcie co wam się nie podoba, co mam zmienić itd. Jestem otwarta na wszelkie sugestie.
~Rose~

2 komentarze:

  1. B. Fajne.
    Ciekaer na kogo wpadla *-*
    Czekam na następne.
    Pozdrawiam.
    Clar.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy rozdział zawsze jest nudny, ale o to właśnie chodzi by akcja nie ruszyła od razu na maxa :) ciekawa jestem również na kogo wpadła i jak rozkręcisz akcję, ponieważ wysyłając ją na wakacje do Nory podniosłaś sobie poprzeczkę, a wiesz dlaczego? Bo większość Fremione opowiada o wakacjach w Norze i musisz o wiele więcej kombinować, żeby wymyślić coś nowego;) no ale wierzę w Ciebie i dodaje do czytanych u mnie;)
    PS.Zapraszam do siebie http://tworcakremowki-namieszlgranger.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń